🥋 Przestał Mnie Boleć Brzuch W 5 Tygodniu Ciąży
Miałam dość podobną sytuację. Testy wykazywały ciążę, beta hcg wzrastała, a na usg nie było nic widać. Podejrzewali przez to u mnie ciążę pozamaciczną, lekarz mnie nastraszył, że to bardzo poważne zagrożenie dla zdrowia itd. Dał skierowanie do szpitala, a tam musiałam czekać, aż w końcu będzie można coś swierdzić.
Wszystko to powinno skłonić do wizyty u lekarza i wykonania badań pozwalających ustalić powód, dla którego brzuch boli, oraz wdrożyć na tej podstawie odpowiednie leczenie. Więcej przeczytasz w poniższym artykule. Piszemy w nim m.in.: dlaczego brzuch boli, jak może objawiać się ból brzucha, co to są czynnościowe bóle brzucha,
Stosunek bez zabezpieczenia w dni płodne oraz bóle podbrzusza a ryzyko ciąży – odpowiada Lek. Rafał Gryszkiewicz. Ból jajników 9 dni po stosunku a prawdopodobieństwo ciąży – odpowiada Lek. Magdalena Pikul. Wymioty, senność i ból podbrzusza po czterech dniach od prawdopodobnego zapłodnienia – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska.
Negatywne skutki palenia u kobiet w ciąży. Lek. Łukasz Kowalski. 70 poziom zaufania. Witam! W przypadku, jeżeli na badaniach kontrolnych u ginekologa, nie ma żadnych nieprawidłowości ani w badaniu ginekologicznym, ani w badaniu USG, to nie ma powodu do niepokoju. U niektórych kobiet bóle związane z powiększaniem się macicy są
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki: Bóle w podbrzuszu w 17. tygodniu ciąży – odpowiada Dr n. med. Bogdan Ostrowski. Szew doszyjkowy i ból w podbrzuszu w 24. tygodniu ciąży – odpowiada Dr n. med. Bogdan Ostrowski. Ból podbrzusza w 16. tygodniu ciąży – odpowiada Lek. Małgorzata Horbaczewska. Bóle w podbrzuszu w 31. tygodniu
W trzeciej odczuwałam ból piersi na trzy dni PRZED owulacją. Reguły nie ma. Wiem, że teraz, nie bedąc w ciąży mam cykle, podczas których piersi mnie nie bolą, a czasem bolą przed owulacją już dwa dni, innym razem od dnia owulacji, lub 3-4 dni po niej. Nie szukaj objawów ciąży na siłę, poczekaj.
Mam na imię Ania i piszę ponieważ jestem praktycznie pewna że poroniłam. Ostatnią miesiączkę miałam 17,03.2013 mam krótkie cykle więc już tydzień temu zrobiłam test ciążowy-wynik pozytywny. W niedzielę popołudniu nagle zaczął mnie boleć brzuch i zaczęłam lekko krwawić.
Bóle w podbrzuszu i wzdęcia a podejrzenie ciąży – odpowiada Lek. Anna Syrkiewicz. Brak miesiączki, wyniki bHCG oraz bóle podbrzusza – odpowiada Lek. Rafał Gryszkiewicz. Bóle podbrzusza i podejrzenie ciąży przy negatywnym teście ciążowym – odpowiada Dr Katarzyna Lewicka. Bóle podbrzusza w 6. tygodniu ciąży – odpowiada Lek.
82 poziom zaufania. Witam, wraz z rozwojem ciąży możliwe jest wystąpienie różnego rodzaju dolegliwości bólowych wynikających ze stale rosnącej macicy, rozwijającego się płodu oraz wpływu relaksyny, która powoduje m.in. rozluźnianie więzadeł. Krótkotrwałe skurcze mogą być tzw. skurczami przepowiadającymi, które
KxbQ. napisał/a: aniakjl 2013-06-15 19:04 Witam, serdecznie proszę Państwa o pomoc, ponieważ nie wiem już co mam robić! :( Dokładnie 4 tygodnie temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży i tak się złożyło, że tego samego dnia zaczęło boleć mnie gardło. Przez tydzień pracowałam z małymi dziećmi w żłobku i przebywałam za granicą, więc byłam pewna że złapałam coś od nich (piłam też zimną wodę z kranu, a dzieci w większości były podziębione z katarem i kaszlem). Zostałam więc w domu na tydzień lecząc się domowymi sposobami, mając na uwadze dobro dziecka - nie brałam żadnej chemii. Temperatura utrzymywałam się ok 37,6 każdego dnia. Raz bądź dwa razy wzięłam więc paracetamol i Tantum Verde do ssania. Oczywiście czosnek, sok malinowy, cytryna, imbir i miód - w dość sporych ilościach. Nie minęły, było coraz gorzej, w nocy z powodu piekącego bólu gardła nie mogłam spać i pomagało picie ciepłych i letnich płynów. W końcu po 6 dniach poszłam do lekarza, będąc jeszcze za granicą i przepisał mi on Phytomethylopenicilin w dawce 2 g/ dobę. Bardzo bałam się w kontekście ciąży, ale lekarz uspokoił że to infekcja bakteryjna i muszę wziąć antybiotyk i nie zaszkodzi on rozwijającemu się dziecku. Wzięłam pełną dawkę przez 7 dni - jedyne co się zmieniło, to ostry ból gardła w ciągu nocy przestał się pojawiać. Nadal ból, pieczenie, suchość w jamie ustnej, bóle migdałków. Żadnych innych objawów, temperatura od tamtej pory ok 37,2 - być może podwyższona ze względu na ciążę. Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia infekcji wróciłam do Polski, od tamtej pory (5 tydzień ciąży) - zaczęłam codziennie wymiotować, do dwóch razy dziennie. Każdorazowo rozpoczynał się po wymiotach ostry ból i szczypanie gardła. Byłam u lekarza od razu po powrocie, stwierdził, że to wirus. Kazał płukać gardło - Szałwia, Rumianek, Tantum Verde - co czynię codziennie do dnia dzisiejszego. Brałam też Nutursept -tabletki ziołowe na gardło i psikałam regularnie sprayem Tantum Verde ścianę gardła i migdałki. Po tygodniu pobytu w Polsce, do objawów doszło obłożenie języka grubym białym nalotem, gdy próbowałam usunąć to gazą zaczęła lecieć krew, więc przestałam to ruszać. Język potwornie piekł przy jedzeniu czegokolwiek, zmieniło się także podniebienie - żółtawe z czerwonymi plamkami i wszędzie popękane naczynia krwionośne w gardle na błonach śluzowych. Przeraziłam się i poszłam do laryngologa, obejrzał gardło dokładnie i powiedział, że raczej wyklucza wirusa, że pewnie to grzyb - niestety nadal nie mogłam zrobić wymazu z gardła - ponieważ miało upłynąć najpierw 2 tygodnie od zakończenia antybiotyku. Laryngolog zalecił dodatkowo wapno, wit C i płukania gardła solą emską. Niestety nie pomogło. Po tygodniu nalot z języka zszedł sam i język zrobił się żywoczerwony z widocznymi dużymi wypustkami - poszłam do lekarza rodzinnego, który zawyrokował, że wygląda mu to na szkarlatynę, ale przez brak gorączki i wysypki na ciele oraz długość choroby - jednak to wykluczył. Od początku infekcji mam nieco powiększone węzły chłonne - cały czas. Objawy w niektóre dni narastają, a potem dzień dwa, prawie wcale gardło nie boli i znów nawrót z potwornym bólem gardła, migdałków i podniebienia. Od kilku dni po ścianie gardła zaczęła schodzić mi żółtawa wydzielina, ale nie mam kataru, niestety cały czas przez nią kaszlę. Byłam znów u laryngologa i zauważył w nosie wydzielinę ropną, troszkę zaczęły mnie pobolewać też zatoki przynosowe. Lekarz stwierdził, że w dalszym ciągu zajęta infekcją jest tylko górna część gardła (i nosogardła), także mówię normalnie i nie mam problemów z krtanią. Zrobiłam w końcu wymaz i badanie krwi. Krew wyszła dobrze - zarówno CRP, OB i inne parametry bez odchyleń. Natomiast na wymaz muszę czekać 7 dni... Jestem totalnie załamana, strasznie przejmuję się zdrowiem mojego dziecka... Dodatkowo od trzech dni zauważyłam na ścianie gardła, na samej górze pod języczkiem wystającą "gulkę", wcześniej jej tam na pewno nie widziałam, bo oglądałam gardło. Udało mi się ją dotknąć pomimo odruchów wymiotnych i jest ona całkowicie twarda, jak kość. Jestem przerażona, czy rzeczywiście pokazała mi się tam kość - tylko dlaczego akurat teraz, gdy wcześniej jej nie widziałam? Czy może coś mi tam rośnie...?? Czy to może być nowotwór? Jestem przerażona... Dodatkowo zaznaczam, że nie palę papierosów, jeśli to ma jakieś znaczenie. Pomimo leczenie objawowego i stosowania penicyliny przez tydzień objawy nie minęły, natomiast dołączają się co rusz nowe, dziwne objawy które opisałam powyżej. Jestem teraz w 7 tygodniu ciąży + 3 dni, a infekcja trwa dokładnie od 4 tygodni bez żadnej poprawy. Dołączam też zdjęciem mojego gardła, jak wygląda ono dzisiaj. Widać lekko obłożony język, zajęte podniebienie, powiększone migdałki oraz tą "gulkę" wystającą na ścianie gardła pod małym języczkiem. Na migdałkach nie było w żadnym momencie ropnej wydzieliny, gdy jestem zdrowa nigdy ich nie widać w ogóle - zawsze wszyscy pytają czy miałam usunięte w dzieciństwie, także jak na mnie są cały czas mocno powiększone. Błagam o poradę, ponieważ strasznie się boję o zdrowie swoje i rozwijającego się maleństwa! :( Co robić, co to może być i dlaczego nie mija pomimo leczenia? :( Dodam, że mam 23 lata. Poniżej wklejam zdjęcie i adres do większego rozmiaru zdjęcia. Błagam o radę i z góry dziękuję, bo nie mam już sił... Ania [img]
Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 12:51: Aby złagodzić ból, wykonaj masaż rozluźniający napięte mięśnie brzucha. Na dłoń wylej 4–5 kropli olejku i masuj przez kilka minut podbrzusze ruchem zgodnym ze wskazówkami zegara. Rozkurczowo działa olejek lawendowy, eukaliptusowy, Nospa działają rozkurczowo wiec tez położyć na brzuchu poduszkę elektryczną lub termofor albo wziąć ciepły prysznic czy kąpiel. Nie przesadź jednak z temperaturą, bo zbyt wysoka może nasilić z kozłka lekarskiego, mięty, nagietka, melisy, liści malin, rumianku lub rozmarynu najlepiej pić już 2–3 dni przed miesiączką. Zmniejszą skurcze naczyń. Pij 3 razy dziennie następujący napar: łyżkę kwiatów rumianku lub suszonych liści malin zalej 150 ml wrzątku, przykryj i parz do 10 miesiączki częściej występują niestrawności (zwłaszcza nudności i wzdęcia), by nie nadwerężać i tak już obolałego brzucha, warto zatem przejść na lekkostrawną dietę. Odpowiedzi daj sb termofor na brzuch xDDto zawsze pomaga ;Pprzynajmniej MNIE ;) ja gdzieś czytałam, że trzeba położyć się na plecach i wyprostowane nogi założyć za głowępróbowałam i pomaga Uważasz, że ktoś się myli? lub
AUTORWIADOMOŚĆ Ekspertka Postów: 187 101 Wysłany: 13 kwietnia 2018, 10:28 Wizyta dopiero za dwa tygodnie, więc stwierdziłam, że będę sobie raz w tygodniu monitorować betę i progesteron, dla własnego spokoju. beta 310 beta 619, progesteron 44 beta 7008, progesteron 28 Z tego co wyczytałam, to progesteron jest wydzielany pulsacyjnie, więc nie można tego odczytywać jako spadku i nie ma się czym martwić? Nie wiem czy nie pójść w poniedziałek i kontrolnie go nie zbadać... Natalia1984 Autorytet Postów: 1437 996 Wysłany: 13 kwietnia 2018, 11:26 Co Ci da monitorowanie tej bety, skoro ona praktycznie nic nie mówi? Dla mnie to totalny bezsens z tym ciągłym robieniem bety. Ciesz się ciążą, kobieto RKW2312, Alala lubią tę wiadomość malinovapat Znajoma Postów: 30 18 Wysłany: 15 kwietnia 2018, 18:10 Hej wszystkim ! dołączam do grupy przyszłych mam. strasznie mnie ciągnie dziś podbrzusze... nie mam ochoty na nic do jedzenia. Mogę tylko pić jutro lecę na betę. Przyjaciółka Postów: 98 62 Wysłany: 15 kwietnia 2018, 19:35 Porównując inne wykresy i wpisy zaczynam się obawiać, czy z moja fasolka jest okej.. energii mam bardzo dużo, spać mi się wogóle nie chce, nie mam żadnych objawów.. Zaczynam się martwić Badania we wtorek [konto usunięte] Wysłany: 17 kwietnia 2018, 12:25 Witam Was dziewczyny:) dołączam do w 5 tyg i tak samo jak koleżanka wyżej nie mam żadnych objawów. Tez mam pełno energii,zero senności, brzuch mnie nic nie boli od samego początku, biust przestał to jest normalne bo jest jeszcze wczesnie?dziś dzwonie do gina umówić się na 1 wizytę. Natalia1984 Autorytet Postów: 1437 996 Wysłany: 18 kwietnia 2018, 08:27 Viori wrote: Witam Was dziewczyny:) dołączam do w 5 tyg i tak samo jak koleżanka wyżej nie mam żadnych objawów. Tez mam pełno energii,zero senności, brzuch mnie nic nie boli od samego początku, biust przestał to jest normalne bo jest jeszcze wczesnie?dziś dzwonie do gina umówić się na 1 wizytę. Mnie piersi bolą do tej pory od owulacji (19tc), poczekaj, za 2 tyg mdłości i objawy się tak rozkręcą, że żyć Ci się odechce Leira Autorytet Postów: 4347 1192 Wysłany: 18 kwietnia 2018, 23:44 Viori wrote: Witam Was dziewczyny:) dołączam do w 5 tyg i tak samo jak koleżanka wyżej nie mam żadnych objawów. Tez mam pełno energii,zero senności, brzuch mnie nic nie boli od samego początku, biust przestał to jest normalne bo jest jeszcze wczesnie?dziś dzwonie do gina umówić się na 1 wizytę. To norma - u mnie do 7-8 tygodnia jedynym objawem była podwyższona temperatura i delikatne rwanie w piersiach, ale delikatne. Dopiero potem rozkręciły się mdłości i miałam jazdę do drugiego trymestru [konto usunięte] Wysłany: 20 kwietnia 2018, 08:19 Dzięki dziewczyny racja,jest jeszcze b wcześnie,chociaż z początku mnie oszczędzają dolegliwości za tydzień mam 1 wizytę,po niej już na pewno będę spokojna Madlen_:) Autorytet Postów: 268 275 Wysłany: 22 kwietnia 2018, 16:39 Cześć dziewczyny, mogę do Was dołączyć? również jestem. 5 tyg. Na wizycie jeszcze nie byłam, wybieram się we wtorek. Z objawów tylko bóle podbrzusza i częste siku. Co doktor robi na 1 wizycie po pozytywnym teście? USG brzuszne czy transwaginalne ? Madlen_:) Autorytet Postów: 268 275 Wysłany: 22 kwietnia 2018, 16:42 wrote: Porównując inne wykresy i wpisy zaczynam się obawiać, czy z moja fasolka jest okej.. energii mam bardzo dużo, spać mi się wogóle nie chce, nie mam żadnych objawów.. Zaczynam się martwić Badania we wtorek MŻ daj znać po wizycie czy widać pęcherzyk też wybieram się we wtorek więc 3mam kciuki za nas obie mokka Autorytet Postów: 1021 438 Wysłany: 22 kwietnia 2018, 17:35 U mnie do mega senność, spałam całymi dniami potem doszły mdłości, nie jestem w stanie otworzyć lodówki, za to mogę cały czas pomarańcze jeść dzidzia ma 9,4mm i jest serduszko. Aktualnie 6+5 mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI 3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 Ronja Koleżanka Postów: 76 8 Wysłany: 23 kwietnia 2018, 09:34 Hej dziewczyny, dołączam do Was... jestem po 4 biochemicznych ciążach i dwóch pozamacicznych. miałam transfer dwóch blastusiów. Moja beta wyglądała następująco: 10 dpt - 100 13 dpt - 496 14 dpt - 509 16 dpt - 1300 Po odebraniu wyniku z 14 dpt byłam załamana, beta prawie stała w niejscu. Umówiłam się do ginekologa a w międzyczasie przyszedł ostatni wynik. Na usg bliźnięta - wiek płodu 2t plus 1d. Jeden miał 3mm drugi 2mm. Licząc od miesiączki był to 5t+6d. Lekarz uprzedził, że może być tak, że jeden z bliźniaków obumarł ale wielkości na usg były ok i nic na to nie wskazywało. Obecnie jestem w połowie 6t i nie mam żadnych objawów... czasami tylko czuję ciągnięcie brzucha i temp mam podwyższoną. Nie wiem, czy jest sens iść na betę... wizytę mam dopiero 11 maja. Co myślicie? Agus603 Ekspertka Postów: 168 98 Wysłany: 24 kwietnia 2018, 17:42 Hej, dziewczyny a zdarzaja sie Wam plamienia ? Brązowe i skurcze brzucha jak na okres? V Leiden heterozygota, PAI1-4G heterozygota Niedoczynność tarczycy Aniołek 10tc (*) Mart12 Znajoma Postów: 22 16 Wysłany: 26 kwietnia 2018, 15:46 Hej mam pytanie. Jestem już w prawie 5 tc i od tygodnia miałam taki biały śluz który zostawać mi na bieliźnie. Aktualnie go prawie nie ma. Czy to normalne?dodam ze biorę też luteine że względu na wcześniejsze plamienia Leira Autorytet Postów: 4347 1192 Wysłany: 26 kwietnia 2018, 15:51 Mart12 wrote: Hej mam pytanie. Jestem już w prawie 5 tc i od tygodnia miałam taki biały śluz który zostawać mi na bieliźnie. Aktualnie go prawie nie ma. Czy to normalne?dodam ze biorę też luteine że względu na wcześniejsze plamienia Normalne, do tego luteina wypływa. EDIT: No chyba, że masz jeszcze inne objawy, np. swędzenie czy pieczenie - wtedy może być to infekcja. Wiadomość wyedytowana przez autora 26 kwietnia 2018, 15:55 Mart12 Znajoma Postów: 22 16 Wysłany: 26 kwietnia 2018, 17:47 Nie, nie mam innych dzięki za info Dibolek Autorytet Postów: 1027 775 Wysłany: 27 kwietnia 2018, 09:50 Agus603 wrote: Hej, dziewczyny a zdarzaja sie Wam plamienia ? Brązowe i skurcze brzucha jak na okres? tak ja mialam 3 dni brazowego plamienia i skurcze czeste jak na miesiaczke. teraz tez sie zdarzaja ale juz rzadziej 2ciaze stracone 17 cykl starań drugi cykl CLO - ! beta 55,56 beta 221,50 Agus603 Ekspertka Postów: 168 98 Wysłany: 27 kwietnia 2018, 18:41 Dzieki za odpowiedz :)U mnie sie na razie uspokoilo na szczescie ale wtedy sie bardzo wystraszyłam V Leiden heterozygota, PAI1-4G heterozygota Niedoczynność tarczycy Aniołek 10tc (*) Dibolek Autorytet Postów: 1027 775 Wysłany: 29 kwietnia 2018, 20:39 Agus603 wrote: Dzieki za odpowiedz :)U mnie sie na razie uspokoilo na szczescie ale wtedy sie bardzo wystraszyłam Tak jak ja 2ciaze stracone 17 cykl starań drugi cykl CLO - ! beta 55,56 beta 221,50 Agulaa30 Autorytet Postów: 501 189 Wysłany: 3 maja 2018, 14:05 Hej do was u mnie jutro zacznie sie 6tc... zadnych objawow..oprocz tego ze wiecej jem... i mam problemy ze snem i tez zaczynam sie martwic...a do ginekologa mam dopiero na 4 czerwca bo takie terminy.. wczesniej chce isc prywatnie na usg ale dzwonilam i kazal w 7 lub 8 tygodniu przyjsc ... wiec jeszcze z 2 sie dowiem czegos a chcialabym wiedziec czy jest wszystko ok... Agata 30.... Blizniaki 9 lat...Czekamy na nastepne dzieciątko .Bicie serduszka CIĘ KOCHAMY .
przestał mnie boleć brzuch w 5 tygodniu ciąży